Wrażenia z transceivera Elecraft K3
Elecraft K3 jest stosunkowo mały transceiver, przynajmniej na tle konkurencji w tej klasie. Jeszcze bardziej zaskakująca jest waga. K3 już gotowe niesamowicie lekki. Po odkręceniu pokrywy widać dlaczego – konstrukcję mechaniczną wykonano z cienkich blach, chłodnica PA jest również bardzo mała. To jeszcze ciekawsze spostrzeżenie, aby w środku było dużo wolnego miejsca.
Transceiver jest zaprojektowany jako moduł, natomiast Klient może dokonać wyboru przy składaniu zamówienia, w jakie moduły chce wyposażyć urządzenie. Jeśli chcesz coś później kupić, z montażem nie będzie problemu - płytkę wpina się w złącze na płycie głównej i moduł włącza się w menu. Wystrój wnętrz jest bardzo ładny. W K3 nie szukaj nieporęcznych wiązek kabli znanych z innych urządzeń, z wyjątkiem zasilania głośnika i kilku połączeń koncentrycznych, połączenia są poprowadzone przez płytę główną.
Funkcje K3 można ulepszyć poprzez aktualizację oprogramowania sprzętowego. Ostateczne filtrowanie i wykrywanie sygnałów zapewnia procesor DSP, więc ulepszenia mogą być interesujące, ponieważ pozwala mieć zawsze na stole nowoczesne urządzenie. Połączenie z komputerem PC działa bez żadnych problemów, oprogramowanie K3 Utility pozwala na przykład zapisać konfigurację transiwera na komputerze PC, uaktualnienie urządzenia lub ustawienie konfiguracji.
Wyświetlacz LCD ma dobry kontrast, ale stosunkowo mały i napompowany. K3 umożliwia dekodowanie niektórych trybów cyfrowych i telegrafii na wyświetlaczu. Ta funkcja działa (zaskakująco) W porządku, ale przeczytanie tekstu na wyświetlaczu nie było chwałą.
Przyciski są gumowane ze stosunkowo dużym uniesieniem. Krótkie naciśnięcie wykonuje jedną funkcję, przytrzymując drugiego. Sterowanie jest proste i wymaga jedynie przyzwyczajenia. Chociaż główne pokrętło strojenia ma większą średnicę, ale jest plastikowy i ma niewielką wagę. Strojenie na FT-1000MP jest znacznie przyjemniejsze.
Najpierw testowaliśmy Odbiór SSB w strefach 80, 40 20m. W pierwszych chwilach wrażenie było świetne, bardzo źle. To powoduje beznadziejny głośnik, co w połączeniu ze stosunkowo pustą i niezbyt sztywną obudową daje bardzo kiepski dźwięk. Słuchanie głośnika zewnętrznego, lub słuchawki są znacznie lepsze. Można go włączyć podczas słuchania słuchawek słuch obuuszny.
Mocną stroną K3 jest filtrowanie. Transceiver charakteryzuje się doskonałą konstrukcją i włączonymi filtrami INRAD 8,215 MHz. Standardowy 5-biegunowy filtr SSB 2,7 kHz jest dość szeroki, odpowiednie jest dopasowanie węższych filtrów. Na lewo od głównego pokrętła strojenia znajdują się dwa potencjometry obrotowe, które zmieniają szerokość pasma i przesunięcie częstotliwości nośnej. Ich ustawienie można zobaczyć także na wyświetlaczu w postaci krzywej filtra. Zmiana filtrów MF powoduje również zmianę ustawień DSP i odwrotnie, w przypadku wyposażenia w kilka filtrów są one przełączane. Jednak zawsze jest przesyłany przez najszerszy filtr 2,7 kHz, czego nie można zmienić.
Ta pozornie nie do końca logiczna rzecz jest ciekawą zaletą. Jeśli włączysz wąski filtr przy 1.MF w FT-1000MP, poprawisz odbiór SSB, ale także zawęzić przesyłany sygnał. Spowoduje to „uwolnienie” kilkuset Hz dla innych stacji w pobliżu Twojej częstotliwości, dzięki któremu także im pomożesz. Ma to taki wpływ w wyścigach, że po chwili będą na Ciebie naciskać jeszcze bardziej, CZEŚĆ. Nadając do najszerszego filtra, K3 praktykuje politykę „silnych łokci”.
Efekt zwężający (SZEROKOŚĆ) i przemieszczenie (ZMIANA) jest uderzający i po dostrojeniu jest prawdopodobnie najczęściej używaną funkcją w urządzeniu. Wpadłem w pewien masochizm, że wzmocniłem każdy sygnał tymi funkcjami. Redukcja szumów i tłumienie szumów działają średnio. Zarówno ręczne, jak i automatyczne wycinanie działa świetnie. Przedwzmacniacz i tłumik nie są zbyt widoczne.
Dochód (także przesyłany sygnał) może mieć na to wpływ korektor. Optymalne ustawienie zajmuje trochę czasu, ale na pewno warto.
Właściwości odbiornika na SSB były dobre, i poza możliwością wygranej z filtrowaniem sygnału, nie jest wyjątkiem. Subiektywnie dźwięk jest głośniejszy i bardziej „sztuczny” niż z FT-1000MP. Przesyłany sygnał jest naturalny, ale znowu FT-1000MP był lepszy, co pozwala na bardziej „napompowane” i „kolorowe” nadawanemu dźwiękowi. Szkoda, że nie mieliśmy dostępnego rejestratora cyfrowego, Zintegrowanie przycisków sterujących na panelu przednim byłoby interesującą korzyścią.
Jednak ATU w K3 jest znacznie lepsze niż w FT-1000MP. Jednostka ATU w K3 wykorzystuje system przekaźnikowy, co znacznie skraca czas strojenia. Po naciśnięciu ATU TUNE przekaźnik przez chwilę będzie grzechotał i po dostrojeniu na wyświetlaczu pojawi się wartość PSV.
Chłodzenie zapewnia para wentylatorów znajdujących się na zewnątrz chłodnicy, ale urządzenie jest ciche i pomimo początkowych obaw „że to upieczemy”, nic takiego się nie wydarzyło.
Odbyło się ono w weekend Część telegraficzna WPX. K3 został wyposażony w filtr INRAD 400 Hz, Filtr FT-1000MP Yaesu 500 Hz. Celowo próbowałem znaleźć odpowiedni QRM. To tutaj zabłysło K3. Natomiast na FT-1000MP było zauważalnie więcej zakłóceń i dźwięk nabrał charakteru dźwięcznego, na K3 wymagany sygnał był czysty i wyraźny. Wskaźnik strojenia też był dobrą pomocą dla mojego „nietelograficznego” ucha, co jest lepsze niż na FT-1000MP. Dekoder działał idealnie.
Ocena końcowa: Elecraft K3 nie sprawia wrażenia urządzenia nadawczo-odbiorczego z najwyższej półki, mimo że ma do tego odpowiednie parametry i właściwości. Szkoda. Moim zdaniem K3 jest doskonałym transiwerem CW i to ze względu na gabaryty, waga i zużycie oraz dobry towarzysz urządzenia przenośnego. Na SSB w niektórych obszarach jest równy, jest gdzieś poniżej poziomu FT-1000MP, ale wydaje się, aby w niczym go nie przewyższył. przyznaję, Spodziewałem się więcej. Cena K3 w podobnej konfiguracji jest w przybliżeniu dwukrotnie wyższa od używanego FT-1000MP. mam pytanie, czy zamieniłbym FT-1000MP na K3 – nie w moim przypadku.