Jak to wyglądało w Holie?

Najlepszą odpowiedzią jest zadowolenie uczestników. I na pewno byli zadowoleni. Organizatorzy wykonali niesamowitą pracę, wszystko działało jak gładko naoliwiona maszyna. A nagrodą, oprócz satysfakcji uczestników, była z pewnością ich liczba....

Z Tatr do Holic nie jest dokładnie najbliżej, dlatego nie zdążyliśmy nawet zobaczyć wszystkiego. W piątkowy wieczór mieliśmy czas na zapoznanie się z ofertą wystawców przed zamknięciem. Większość z nich oferowała swój asortyment po okazyjnych cenach i można było kupić wszystko, co zapamiętałeś?.

Spotkanie w Holicach to jednak nie tylko tematyka giełdowa, ale to wydarzenie towarzyskie. Z tej okazji ogłaszane są wyniki wyścigów za miniony okres. Pogoda była w porządku, to było gorące, bardzo przyjemny. Bezpośrednio na terenie spotkania o każdej porze można było zjeść poczęstunek w kilku miejscach w korzystnych cenach.


I oczywiście pchli targ. Było wielu sprzedających i kupujących! To niesamowite widzieć, jak sobie radzisz “męska część rodziny”, który wygląda na zniesmaczonego, kiedy ich lepsze połówki opowiadają im o niesamowitej wyprzedaży w supermarkecie, jego puls przyspiesza, a jego oczy błyszczą na widok takiego gnoja, CZEŚĆ. Krótko mówiąc SUPER!

0 0 głosy
Ocena artykułu
Ustawiać
Ustaw alerty
Gość
0 Uwagi
Najstarszy
Najnowszy Najczęściej oceniane
Dodano opinię
Zobacz wszystkie komentarze
0
Będziemy wdzięczni za Twoje komentarze, Proszę, komentarz!x