Tajemnica sztabu króla

“czuję się jak we śnie”: to moje słowa po przybyciu na szczyt Kráľovej dziury w piątek wieczorem. Żeby to był sen z otwartymi oczami - więc wciąż na nas czekał. Do Kráľovej holi przywiodły nas dwa gole - 2. wyścigi subregionalne i CB Kobieta Operator, w którym brały udział Janka i Baška Šuňava, 11-roczni operatorzy. Na to, że było tylko dwoje dorosłych, plany były odważne. Przygotowano następującą konfigurację:

• 2m: TR-751E ze sprężarką HF, CQ-ičom, PA 100W a 2x7el. DK7ZB stały i 1x9el.DK7ZB wyspa
• 70cm: FT-857D PA 100W, 4xDL7KM
• 23cm: FT-857D i HM XVRT, 55el.F9FT
• plus dva NB, dwa rotatory, cztery źródła, wiązka kabli,…

 

W skrócie, już całkiem fajny sprzęt. Dopóki nie poszliśmy na górę, całkiem ładnie wybuchło. W związku z tym mieliśmy trudności ze zbudowaniem pojedynczej anteny, anteny włóknowej CB President Black Pirate 5R. Szczyt w niesprzyjających warunkach pogodowych. A po testach poszli na to, że mamy cały dzień na zbudowanie anten AMA.

Ale rano było jeszcze gorzej. Temperatura spadła, wiatr się wzmógł. Podczas gdy dziewczyny walczyły na CB, uzupełniliśmy nim maszty i anteny, że jak najszybciej, wystawimy je na zewnątrz. Tymczasem wiatr się trząsł “pirat” i pozbawił go dwóch radiali. Z napięciem wpatrywaliśmy się w zegar…

Po południu przybyła grupa turystów. Wyglądali jak zjawy we mgle. Idą do pobliskiego górnego kamienia. Fukne, jeden z nich upada na ziemię. A bez pomocy nie może znieść. Z pomocą przyjaciół udaje mu się, mają trudności z podchodzeniem do kamienia i ukrywaniem się.

Smutny (nie tylko z wyniku hokejowego, ale także nasz) Idziemy spać. Budzik jest o piątej, jeśli jest spokój, od razu ustawimy anteny i idziemy po to. Okrutny błąd. Poranek może być jeszcze gorszy niż wieczór. Na placu na zewnątrz rozciąga się solidny lukier. Oglądamy prognozę w Internecie i panoramę na żywo na STV. marzę. Nikt nam nie uwierzy…

 

Przeskoczyliśmy wyścig, gdy zaczęliśmy (z różnicą, że “egzoli” jedno źródło 20A) i zero na wszystkich pasmach. Wieczorem sygnał spadł z anteny CB, RG-58 nie wytrzymał oblodzenia i szarpnięć wiatrem. Najgorsze chwile były podczas demontażu “pirat”. Nie można było oddychać, mężczyzna kłamał na ziemi, żeby jej nie wysadzić. W stu dwudziestokilometrowym wietrze już kładliśmy anteny w Lomničák, ale jestem gotów na wszystko poprzestać, że to było więcej.

Polecam obejrzeć film, jak wiatr grał z anteną CB. Możesz pobrać połowę pliku w formacie AVI .: TWÓJ :.

Cokolwiek, najbližšie skúsime UKF prevádzkový aktív….. Trzymaj kciuki!