KONKURS OM VHF LOW POWER CONTEST z Lomnický štít
Dawno temu było jasne, że na wyścig pojedziemy parami, co było całkiem satysfakcjonujące. Ale to był problem, że Jano OM0AAJ ma urodziny 6 sierpnia, co więcej, jego brat dzień wcześniej. Więc zamiast w południe wyruszyliśmy na kolejkę jakieś dwie godziny później, zatankując i wypożyczając po drodze, czego brakowało. Najpierw wspornik do mocowania anteny (Skończyło się na dostosowaniu mojego okrągłego?), przedłużacz (ze Skalnate pleso i Štít). Ale czego nie dostaliśmy, była druga część kabla do rotatora. Został w aucie pod siedzeniem na dole w Łomnicy.
Pogoda jest niestabilna, słaba widoczność, ogromna wilgotność, deszcz na chwilę, przez jakiś czas nie. Krótko mówiąc, radość. Bo nie chcieliśmy być przy takiej pogodzie, zrobiliśmy sobie kilkugodzinną przerwę i dopiero wieczorem ustawiliśmy antenę.
W SP wyścig już trwał, więc rozdałem kilka punktów na własną markę i przywitałem się ze znajomymi. Wieczorem po prostu usiedliśmy na chwilę przy komputerze i około dziesiątej zmieniliśmy polaryzację z pionowej na poziomą, CZEŚĆ.
Pogoda rano też nie jest najgorsza, jednak była to przyjemność, że liczba stacji w paśmie zaczęła rosnąć, kto jechał na wyścig. Sam konkurs OM VHF LOW POWER CONTEST rozpoczął się świetnie. Średnia chwilowo wspięła się powyżej 300km/QSO. W pierwszej godzinie zdobyto ponad osiem tysięcy punktów!
Potem połączenie zaczęło wolniej rosnąć, trzeba było więcej filmować antenę i szukać. Mimo to najdłuższy związek z YU1ARL on 595 km sprostało wyzwaniu, a także udało się w ten sposób wykonać kilka cennych połączeń.
Nerwy widziały ops od I i DL, co było doskonale słyszalne. Niestety nie udało się tego zrobić na naszych pięciu watach. Gdy zbliżał się koniec wyścigu, było to oczywiste, że szczególnie stacje OK i HA kierują swoje anteny nie tylko na zachód, co pozwoliło nam zebrać kilka dodatkowych punktów.

Nasze podziękowania kierujemy do wszystkich, którzy nie byli leniwi i podjęli trudne wyzwanie - ścigać się z niską wydajnością na czas, kiedy dla niektórych jest to 100W QRP. Nagrodą były z pewnością cenne znajomości (niektóre ODX są naprawdę wyjątkowe). Jednak najlepsi wciąż czekają na kolejne nagrody od trzech sponsorów.

Szczególnie chcę podziękować Miša .owi, OM8MF, który w warunkach polowych wszedł na wzgórze specjalnie dla nas. Miso, te trzydzieści siedem punktów są dla nas warte znacznie więcej niż kolejny tysiąc. TNX!